Związek COVID-19 z udarem mózgu nadal niejasny

​Lekarze analizują związek między COVID-19 a ryzykiem wystąpienia udaru. Niestety, wciąż jeszcze nie wiadomo, jakie są zależności między dwiema chorobami.

Udar mózgu szczególnie niebezpieczny dla osób z COVID-19
Udar mózgu szczególnie niebezpieczny dla osób z COVID-19123RF/PICSEL

Lekarze mają poważne obawy, że istnieje związek między COVID-19 a ryzykiem wystąpienia udaru. Badania zostały przeprowadzone przez prof. Patricka D. Lydena, neurologa ze Szpitala Cedars-Sinai w Los Angeles.

Zespół Lydena zauważył, że lekarze zgłaszają zaskakującą liczbę poważnych udarów mózgu u pacjentów cierpiących na COVID-19. Związek między chorobami nie jest jednak jasny. Wielu pacjentów miało nadciśnienie tętnicze i cukrzycę, które stawiają ich w grupie ryzyka. Może to oznaczać, że koronawirus przyczynia się do wystąpienia udaru u osób z grupy ryzyka.

Istnieją także podejrzenia, że infekcja SARS-CoV-2 może być przyczyną zwiększonej krzepliwości krwi, która stanowi bezpośrednią przyczynę udaru. Istnieją doniesienia o udarach mózgu u stosunkowo młodych pacjentów z COVID-19.

- Widziałem to na własne oczy - zdrowi młodzi ludzie z COVID-19 także dostają udarów. Musimy być czujni. Wygląda na to, że są obserwacje, które powinny martwić wielu z nas, ale nie jestem gotów powiedzieć, że wiemy, o czym mówimy - powiedział prof. Lyden.

Dr Thanh Nguyen z Bostońskiego Centrum Medycznego, profesor neurologii, neurochirurgii i radiologii w Szkole Medycznej Uniwersytetu Bostońskiego, zgodziła się, że dopóki dowody nie będą silniejsze, nie można wiązać COVID-19 z udarem mózgu. Prof. Nguyen powiedziała, że u pacjentów z COVID-19, u których doszło do udaru mózgu, występowały typowe naczyniowe czynniki ryzyka, takie jak nadciśnienie tętnicze, cukrzyca i migotanie przedsionków.

Udar okazuje się być bardzo niebezpiecznym następstwem COVID-19
Udar okazuje się być bardzo niebezpiecznym następstwem COVID-19123RF/PICSEL

Jakikolwiek związek między COVID-19 a udarem może okazać się wielowarstwowy. Na przykład u pacjentów z COVID-19 może rozwinąć się problem zwany zespołem ostrej niewydolności oddechowej (ARDS). Samo to może narazić kogoś na ryzyko powstania zakrzepów krwi. 

Lekarze apelują, że każdy, kto ma objawy udaru, takie jak opadanie twarzy, osłabienie rąk lub problemy z mową, powinien pilnie skontaktować się z lekarzem. Zarówno Lyden, jak i Nguyen podkreślili, że osoby, które przeżyły udar, muszą stale zażywać leki i zachować szczególną ostrożność w dalszej walce z chorobą.

INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas