10 miesięcy w 4 minuty

Nasz mieszkający w Londynie rodak - Michał Mikołaj Wojtunik - zmęczony zachodnim, szybkim życiem postanowił ostatnio dobyć duchową podróż na Daleki Wschód - do Tajlandii, Indii i Nepalu. Podróż zakończył on w Indiach, gdzie odnalazł spokój w klasztorze w stanie Meghalaya, a jednocześnie nagrywał on dziennik ze swojej podróży.

Nasz mieszkający w Londynie rodak - Michał Mikołaj Wojtunik - zmęczony zachodnim, szybkim życiem postanowił ostatnio dobyć duchową podróż na Daleki Wschód - do Tajlandii, Indii i Nepalu. Podróż zakończył on w Indiach, gdzie odnalazł spokój w klasztorze w stanie Meghalaya, a jednocześnie nagrywał on dziennik ze swojej podróży.

Nasz mieszkający w Londynie rodak - Michał Mikołaj Wojtunik - zmęczony zachodnim, szybkim życiem postanowił ostatnio dobyć duchową podróż na Daleki Wschód - do Tajlandii, Indii i Nepalu.

Podróż zakończył on w Indiach, gdzie odnalazł spokój w klasztorze w stanie Meghalaya, a jednocześnie nagrywał on dziennik ze swojej podróży - po jednej sekundzie dziennie. Dzięki temu możecie prześledzić szlak jego wędrówki w cztery minuty.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy