AI uczy się zachowania z książek

Komputery stają się coraz inteligentniejsze, jednak nawet gdy uda nam się stworzyć prawdziwe AI to trzeba je nauczyć jak należy się zachować w danej sytuacji. Jednak zamiast ją kodować w maszynie naukowcy z Uniwersytetu Stanforda wpadli na lepszy pomysł - niech komputer czyta książki.

Komputery stają się coraz inteligentniejsze, jednak nawet gdy uda nam się stworzyć prawdziwe AI to trzeba je nauczyć jak należy się zachować w danej sytuacji. Jednak zamiast ją kodować w maszynie naukowcy z Uniwersytetu Stanforda wpadli na lepszy pomysł - niech komputer czyta książki.

Komputery stają się coraz inteligentniejsze, jednak nawet gdy uda nam się stworzyć prawdziwe AI to trzeba je nauczyć jak należy się zachować w danej sytuacji. Jednak zamiast ją kodować w maszynie naukowcy z Uniwersytetu Stanforda wpadli na lepszy pomysł - niech komputer czyta książki.

Stworzona przez nich maszyna nazwana Augur została ostatnio podłączona do bazy WattPad zawierającą 600 tysięcy opowiadań stworzonych przez 500 tysięcy użytkowników - łącznie zatem maszyna musiała zapoznać się z 1.8 miliarda słów.

Dzięki temu komputer z fikcyjnych opowiastek wyłowił ogromną ilość informacji na temat tego jak ludzie zachowują się i funkcjonują podczas wszystkich codziennych czynności - że po wejściu do pokoju zapalamy światło albo nie odbieramy telefonów podczas spotkań. Dzięki temu maszyna może lepiej przewidzieć to jak będziemy się zachowywać i jak ona powinna reagować, komputer będzie wiedział lepiej jak należy się zachowywać w danej sytuacji.

Reklama

Z drugiej strony bazowanie na fikcji powoduje, że komputer może nabrać dziwnych "przekonań" o świecie - na przykład, że każdy napotkany na drodze kot będzie na niego syczał - tak bowiem najczęściej zwierzęta te reagowały na ludzi w przedstawionych mu literackich historiach. Jednak gdy baza danych zostanie odpowiednio powiększona błędy takie powinno udać się wyeliminować, a i tak efekty są dużo lepsze niż gdybyśmy mieli ręcznie wszystko kodować - komputer obecnie osiąga skuteczność na poziomie 71% przy zgadywaniu tego co użytkownik będzie chciał zrobić.

A z podobnej techniki korzystają także inne zespoły pracujące nad AI - ostatnio Facebook podsunął swojemu AI 1.96 GB książeczek dla dzieci.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy