Antyszczepionkowcy przegrywają w Australii
Skuteczność szczepionek na całym świecie jest niepodważalnym faktem, potwierdzonym wieloma wnikliwymi badaniami naukowymi. Niestety, coraz więcej rodziców, także w Polsce ( zobaczcie tutaj ), decyduje się nie szczepić swoich pociech w obawie przed szkodliwymi...
Skuteczność szczepionek na całym świecie jest niepodważalnym faktem, potwierdzonym wieloma wnikliwymi badaniami naukowymi. Niestety, coraz więcej rodziców, także w Polsce (), decyduje się nie szczepić swoich pociech w obawie przed szkodliwymi substancjami znajdującymi się w szczepionkach, które mogą wywołać np. autyzm.
Prawda jest bowiem taka, że nawet jeśli szczepienie wywołuje jakiekolwiek choroby, a nie ma na to żadnych wiarygodnych badań (), to i tak korzyści jakie przynoszą całej cywilizacji są tak gigantyczne, że to nie ma żadnego znaczenia.
Wiele krajów i organizacji na całej planecie wzięło sobie za cel walkę z antyszczepionkowcami. Najlepiej poradziła sobie z tym wielkim problemem Australia. Jakiś czas temu informowaliśmy Was, że tamtejszy rząd uruchomił program, w myśl którego wszyscy rodzice, którzy nie zaszczepią swoich dzieci, nie tylko nie dostaną pobieranych już świadczeń socjalnych, ale również nie będą mogli się o nie już nigdy ubiegać.
Organizacje publiczne i niepubliczne rozpoczęły też duże programy informowania i uświadamiania rodziców o dobrych skutkach szczepień dzieci. Dodatkowo dzieci poniżej piątego roku życia mogły być zaszczepione zupełnie za darmo.
Australia wygrywa z antyszczepionkowcami. Fot. Pediatric Oncall.
Ten krok australijskiego rządu, chociaż bardzo kontrowersyjny, okazał się strzałem w dziesiątkę. Właśnie pojawiły się świeżutkie dane na temat efektów tego projektu. Przychodnie dosłownie zaczęły być szturmowane przez rodziców chcących jak najszybciej zaszczepić swoje maluchy. Co ciekawe, pojawili się tam nawet również ci, którzy swoim dzieciom nigdy nie podali ani jednej szczepionki.
Oczywiście wciąż pozostaje wiele nie zaszczepionych dzieci, a ich opiekunowie decydując się na ten bezmyślny krok straciło w ciągu całego ostatniego roku ok. 15 tysięcy dolarów świadczeń.
Państwowe Ministerstwo Zdrowia ogłosiło niedawno, że w roku 2016 do szczepienia zostało zgłoszone dodatkowe aż 200 tysięcy dzieci! Może tym świetnym pomysłem z Kraju Kangurów zainteresują się rządy innych krajów świata i ostatecznie z pomocą szczepionek uda się znacznie zwiększyć bezpieczeństwo naszej cywilizacji przed potwornymi chorobami.
Źródło: / Fot. Pediatric Oncall