Bank Światowy ostrzega przed zmianami klimatu
W ostatnią niedzielę Bank Światowy ogłosił, że jeśli nie uda nam się zatrzymać zmian w klimacie Ziemi - globalna ekonomia ucierpi na tym potwornie. Z raportu tego wynika, że globalny wzrost temperatury średnio o 4 stopnie Celsjusza oznaczał będzie zagrożenie dla większości mieszkańców naszej planety.
W ostatnią niedzielę Bank Światowy ogłosił, że jeśli nie uda nam się zatrzymać zmian w klimacie Ziemi - globalna ekonomia ucierpi na tym potwornie. Z raportu tego wynika, że globalny wzrost temperatury średnio o 4 stopnie Celsjusza oznaczał będzie zagrożenie dla większości mieszkańców naszej planety.
Według raportu Banku Światowego globalny wzrost temperatury o 4 stopnie oznaczał będzie zalanie miast znajdujących się na wybrzeżach i zagrożenie produkcji żywności - przez to, że niektóre miejsca świata staną się bardziej suche, a niektóre bardziej wilgotne - przez co możemy mieć do czynienia z falą wielkiego głodu.
Organizacja ta skupiła się na spekulacji dotyczącej scenariusza, w którym temperatura wzrosła by właśnie o tyle, gdyż to właśnie przedstawia najgorszy scenariusz stawiany przez specjalna komórkę ONZ - Międzyrządowy Zespół ds. Zmian Klimatu (IPCC), według którego do takiej drastycznej zmiany w temperaturze Ziemi może dojść już w 2060 roku.
Nie przedstawiono dokładnych obliczeń, lecz nie trzeba ich nawet wykonywać, aby wyobrazić sobie co się stanie z najbiedniejszymi
mieszkańcami globu w przypadku drastycznych podwyżek cen żywności.
Celem raportu jest wstrząśnięcie opinią publiczną, tak aby rządy prowadziły od teraz rozwój mający na uwadze realną możliwość drastycznego ocieplenia - a więc aby bardziej dbały o ekologię przez wykorzystanie energii ze źródeł odnawialnych, a także aby budować większe ośrodki ludzkie wiedząc, że poziom wód w oceanach może się znacznie podnieść.
Źródło: