Bentley zbuduje SUV-a?

Jedną z najbardziej konserwatywnych marek europejskich jest Bentley. Angielski producent nie uległ jeszcze modzie na dowsizing, ekologię czy zbudowanie SUV-a. Jednak ujawnione plany zarządu wskazują, że wkrótce rozpoczną się prace nad stworzeniem luksusowego samochodu o wyższym zawieszeniu i z możliwością wjechania na boczne i leśne drogi.

Jedną z najbardziej konserwatywnych marek europejskich jest Bentley. Angielski producent nie uległ jeszcze modzie na dowsizing, ekologię czy zbudowanie SUV-a. Jednak ujawnione plany zarządu wskazują, że wkrótce rozpoczną się prace nad stworzeniem luksusowego samochodu o wyższym zawieszeniu i z możliwością wjechania na boczne i leśne drogi.

Bentley powoli skłania się do stworzenia SUV-a przyglądając się doświadczeniom Porsche. Zanim na rynku pojawił się model Cayenne wielu ludzi podnosiło raban, że samochód ten stanie się gwoździem do trumny niemieckiego producenta. Tymczasem duże SUV-a Porsche stanowi dziś połowę całkowitej sprzedaży tej marki. Rynek luksusowych SUW-ów jest jednym z najbardziej dynamiczniej rozwijających się toteż nie dziwi fakt, że zastanawia się nad tym także Bentley.

Posiadanie w swojej ofercie tego typu auta to nie tylko kwestia zysków, ale także prestiżu. Coraz większe grono konkurencji posiada już, bądź przymierza się do stworzenia samochodu, który mógłby rywalizować z Cayenne, Audi Q7 czy BMW X5.

Nie wykluczone, że duży wpływ na koncepcję opracowania uterenowionego Bentleya ma niemiecki szef Wolfgang Duerheimer, który w wcześniej zajmował się właśnie tworzeniem i rozwojem modelu Cayenne podczas swojej pracy w Stuttgarcie. Jak na razie producent nie podał, żadnych oficjalnych szczegółów, które mogłyby wskazywać, że SUV Bentleya mógłby wejść do produkcji seryjnej.

Paradoksalnie największą przeszkodą do tego, by auto pojawiło się na rynku może być Porsche, które wraz z Bentleyem wchodzi w skład koncernu Volkswagena. Ten ostatni, by nie tworzyć wewnętrznej konkurencji może zdecydować o zawieszeniu projektu i tym samym ambitne plany Bentleya pozostaną w formie rysunków.

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas