Braveheart powróci jako serial

Nie ma pewnie osoby, która nie widziała Braveheart - wielkiego hitu Mela Gibsona o dziejach bohatera narodowego Szkocji - Williama Wallace'a. Teraz, po 18 latach od premiery, historia ta ma powrócić w trzyodcinkowym mini-serialu przygotowywanym przez Discovery Channel. A w produkcję zamieszany ma być Ridley Scott.

Nie ma pewnie osoby, która nie widziała Braveheart - wielkiego hitu Mela Gibsona o dziejach bohatera narodowego Szkocji - Williama Wallace'a. Teraz, po 18 latach od premiery, historia ta ma powrócić w trzyodcinkowym mini-serialu przygotowywanym przez Discovery Channel. A w produkcję zamieszany ma być Ridley Scott.

Nie ma pewnie osoby, która nie widziała Braveheart - wielkiego hitu Mela Gibsona o dziejach bohatera narodowego Szkocji - Williama Wallace'a. Teraz, po 18 latach od premiery, historia ta ma powrócić w trzyodcinkowym mini-serialu przygotowywanym przez Discovery Channel. A w produkcję zamieszany ma być Ridley Scott.

Serial ma bazować na książkach znanego szkockiego historyka Nigela Trantera - jednej poświęconej Wallace'owi i trylogii o królu Robercie Bruce (to właśnie on miał przydomek Waleczne Serce w filmie przyznany Wallace'owi). Można się zatem spodziewać, że obraz będzie bardzo zgodny z faktami historycznymi.

Reklama

Za stronę wizualną z kolei odpowiadać będzie studio Scott Free założone przez Ridleya Scotta i jego nieżyjącego już brata Tony'ego - zatem można się spodziewać, że serial wyglądał będzie bardzo spekakularnie.

Nie wiadomo jeszcze kiedy oficjalnie zaczną się zdjęcia oraz kiedy będziemy mogli serial obejrzeć, lecz jak pokazała Gra o tron - świat średniowiecznych (lub quasiśredniowiecznych) intryg może zaciekawić szerszą publiczność jeśli odpowiednio się to zaserwuje.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy