Camera obscura na miarę XXI wieku
Camera obscura (z łaciny ciemna komnata) zwana także kamerą otworkową była pierwowzorem aparatu fotograficznego. Niklas Roy przygotował wariację na temat tego prostego przyrządu optycznego, jednak przy użyciu całkiem współczesnej technologii.
Camera obscura (z łaciny ciemna komnata) zwana także kamerą otworkową była pierwowzorem aparatu fotograficznego. Niklas Roy przygotował wariację na temat tego prostego przyrządu optycznego, jednak przy użyciu całkiem współczesnej technologii.
Camera obscura działa na bardzo prostej zasadzie. Jest to najczęściej czarne od wewnątrz pudełko z małym otworkiem (średnicy 0.3-1 mm) na swojej powierzchni. Na umieszczony we wnętrzu pudełka film przez otworek (pełniący faktycznie rolę obiektywu) pada światło, tworząc pomniejszony i odwrócony obraz. Po dziś dzień artyści korzystają czasem z tego urządzenia w celu uzyskania unikatowych zdjęć o ciekawych barwach i ostrości.
Niklas Roy postanowił podejść do sprawy nieco inaczej. Przygotował on kamerę, która posiada zaledwie 1kb pamięci, lecz jest jednocześnie wyposażona w drukarkę do paragonów. Niewielka ilość pamięci pozwala na zapisanie 1 linii obrazu, która następnie jest drukowana. Oczywiście powoduje to, że przez cały czas trwania robienia zdjęcia obiekt musi siedzieć nieruchomo.
Cóż, projekt ciekawy - lecz chyba całkowicie bezużyteczny. Jednak czy właśnie nie na tym polega sztuka? ;)