Odkrycie w Amazonii. Naukowcy zidentyfikowali ogromne struktury
Interdyscyplinarne badania prowadzone w Amazonii, w regionie Llanos de Moxos w Boliwii, ujawniły istnienie rozległych, ziemnych konstrukcji. Analizy odkrytych reliktów rzucają światło na tę część dorzecza Amazonki jako miejsca rozwiniętych strategii gospodarowania środowiskiem, podważając utarty obraz regionu jako dzikiego i słabo zaludnionego.

Badania w dorzeczu Amazonki. Archeolodzy znaleźli nowe ślady
Llanos de Moxos (równina Moxos) w Boliwii w dorzeczu Amazonki to obszar, który długo był uznawany za peryferyjny wobec cywilizacji andyjskich, a jednak badania pokazują, że w rzeczywistości był on intensywnie zamieszkiwany i przekształcany przez społeczności prekolumbijskie. Rozległe pozostałości są rozsiane na równinach w większości departamentu Beni w Boliwii.
Interdyscyplinarne badania archeologiczne prowadzone są od jakiegoś czasu m.in. w rejonie wielkich jezior tektonicznych gminy Exaltación, w słabo dotychczas poznanym przez archeologów regionie departamentu Beni w Boliwii. Teraz badacze ogłosili nowe spektakularne odkrycie - zidentyfikowano pozostałości systemu rozległych struktur.
Prekolumbijskie cywilizacje Amazonii. Nowe dowody z badań w Boliwii
Okolice zbiorników Rogaguado i Ginebra położonych w północno-centralnej części Llanos de Moxos w Boliwii okazały się skrywać pozostałości dużych ziemnych konstrukcji - systemów wodnych oraz specjalnie przygotowanej pod uprawę ziemi. Podniesione pola, kanały i inne budowle służyły do uprawy roślin w środowisku okresowo zalewanym, umożliwiając świadome zarządzanie naturalnym procesem.
Analizy ceramiki, szczątków zwierzęcych i roślinnych oraz dane pomiarowe LiDAR pozwoliły wyróżnić trzy główne fazy osadnictwa od ok. VI wieku do XIV wieku n.e. Badacze byli w stanie ustalić, że w tym czasie rozwijały się złożone strategie gospodarowania środowiskiem: rolnictwo (m.in. kukurydza), zarządzanie palmami, rybołówstwo i zbieractwo, a także technologie adaptacyjne związane z sezonowymi zalewami.
Odkrycie w Amazonii, które burzy stereotypy
Te ziemne struktury oraz różnorodne artefakty, które datowano na okres od około 600 do 1400 r. n.e., świadczą o zaawansowanej wiedzy dawnych społeczności, które potrafiły przekształcać mokradła w przynoszące urodzaj tereny. Krajobraz Llanos de Moxos, największy obszar podmokły w dorzeczu Amazonki, to więc nie tylko siedlisko przyrodnicze, ale także "żywe archiwum" interakcji człowieka z naturą.
Naukowcy w artykule opublikowanym na łamach "Frontiers in Enviromental Archeology" wskazują, że to kolejne badania, które podważają stereotyp Amazonii jako "dzikiej" i słabo zaludnionej. Część badacz uważała bowiem, że dorzecze Amazonki nie było środowiskowo zdolne do utrzymania dużej populacji, a jego rdzenni mieszkańcy byli grupami łowców-zbieraczy lub rolnikami stosującymi wypalanie lasów. Nowe odkrycia w Boliwii pokazują jednak długotrwały proces "udomowienia krajobrazu" - świadomego kształtowania środowiska w wymiarze produkcyjnym, symbolicznym i społecznym.











