Celebryta na jeden dzień
Każdy z nas chciałby się poczuć jak ktoś naprawdę sławny. Teraz grupa kreatywnych Amerykanów ujawniła, że wcale wiele do tego nie trzeba. Wystarczy galeria handlowa i grupa znajomych udających naszych najwierniejszych fanów. A efekt? Jakby odwiedził ich Brad Pitt.
Każdy z nas chciałby się poczuć jak ktoś naprawdę sławny. Teraz grupa kreatywnych Amerykanów ujawniła, że wcale wiele do tego nie trzeba. Wystarczy galeria handlowa i grupa znajomych udających naszych najwierniejszych fanów. A efekt? Jakby odwiedził ich Brad Pitt.
W ciągu kilku minut udało im się skłonić zarządcę galerii, aby przyznał im ochronę, a w ciągu kilku kolejnych udało im się zamknąć kilka sklepów. Oto jak działa sława: