Czapki Boring Company to pikuś. Teraz Elon Musk stawia na miotacze ognia

The Boring Company, czyli firma należąca do Elona Muska, która ma za zadanie przenieść transport miejski pod ziemię, jeszcze niczego pożytecznego nie dokonała, ale już przynosi szefowi Tesli i SpaceX spory prestiż i niezłe zyski...

The Boring Company, czyli firma należąca do Elona Muska, która ma za zadanie przenieść transport miejski pod ziemię, jeszcze niczego pożytecznego nie dokonała, ale już przynosi szefowi Tesli i SpaceX spory prestiż i niezłe zyski.

A to wszystko za sprawą zwykłych gadżetów, bo oferowane przez Muska czapki z daszkiem z logo The Boring Company rozeszły się w rekordowej liczbie 50 tysięcy sztuk za kwotę okrągłego miliona dolarów (). Co ciekawe, 10 szczęśliwych posiadaczy czapeczki zostanie zaproszonych na teren budowy tunelu i będzie mogło pokierować pracą kreta, czyli potężnej maszyny drążącej o nazwie Godot.

Teraz Musk chce zrealizować swój kolejny pomysł na gadżet, a mianowicie miotacz ognia. Takie rewelacje ogłosili użytkownicy popularnego w sieci serwisu Reddit. Odkryli oni, że odnośnik zaczął przekierowywać na witrynę zabezpieczoną hasłem.

Użytkownikom Reddita udało się odgadnąć hasło, które brzmiało... flame. Po wpisaniu go na stronie, ukazała się podstrona z informacjami o miotaczu ognia. Tak więc już wiemy, że, jak powiedział Musk, naprawdę trafi on do sprzedaży. Jego cena w przedsprzedaży powinna wynosić 600 dolarów.

Źródło: GeekWeek.pl/ / Fot. Twitter/The Boring Company/PxHere

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas