DARPA chce implant, który usunie wspomnienia

Agencji Zaawansowanych Projektów Badawczych w Obszarze Obronności (DARPA) marzy się permanentne kontrolowanie procesów zachodzących w ludzkim mózgu, a to wszystko po to, by uczynić z nas ludzi nowej generacji, którzy będą cechowali się niezwykłymi zdolnościami...

Agencji Zaawansowanych Projektów Badawczych w Obszarze Obronności (DARPA) marzy się permanentne kontrolowanie procesów zachodzących w ludzkim mózgu, a to wszystko po to, by uczynić z nas ludzi nowej generacji, którzy będą cechowali się niezwykłymi zdolnościami...

Agencji Zaawansowanych Projektów Badawczych w Obszarze Obronności (DARPA) marzy się permanentne kontrolowanie procesów zachodzących w ludzkim mózgu, a to wszystko po to, by uczynić z nas ludzi nowej generacji, którzy będą cechowali się niezwykłymi zdolnościami.

Jakiś czas temu agencja oświadczyła, że jej inżynierowie pracują nad implantami ElectrRX, które zapewnią nam . Pojawił się też projekt przeniesienia całej naszej pamięci na chip, by zarządzać wspomnieniami.

Teraz ten złowieszczy plan zaczyna się realizować, a to za sprawą inicjatywy RAM Replay (Restoring Active Memory). Przedsstawicie DARPA spotkali się z przedsiębiorcami z Doliny Krzemowej, którzy wezmą udział w zaawansowanych badaniach.

Reklama

Wytyczne agencji dotyczące specyfikacji chipa mogą wydawać się dość kosmiczne, jednak na świecie są już dostępne technologie, które bez problemu są w stanie takie kryteria spełnić. Agencja chce by mikroprocesor nie był większy niż moneta, a koszt produkcji jednej sztuki wynosił około 10 dolarów.

Chip znajdzie się pod czaszką, a jego rolą będzie zapisywanie naszych wspomnień. Korzystanie z jego potęgi ma odbywać się w bardzo prosty sposób. Wszystkie zapisane na nim dane, będziemy mogli przywołać i zobaczyć tak, jak widzimy świat. Tak więc informacje mają z implantu płynąć bezpośrednio do miejsc w mózgu, które odpowiedzialne są za zmysł widzenia.

Brzmi jak science fiction, ale taka technologia pozwoli przywrócić wspomnienia ludziom, którzy w wyniku np. udaru utracili pamięć. Oczywiście DARPA myśli przede wszystkim o żołnierzach, ponieważ to dla nich takie rozwiązania będą na wagę złota.

Traumatyczne przeżycia z pola walki są zmorą setek żołnierzy, którzy przy pomocy takiego chipa będą mogli kontrolować, a nawet wymazać przykre wspomnienia niepozwalające im normalnie funkcjonować.

Taka technologia może też dobrze wpływać na wydajność i sukces misji specjalnych. Żołnierze wyposażeni w kontroler pamięci będą mogli tłumić emocje (wyłączyć empatię) i, tym samym, lepiej oraz skuteczniej, niczym roboty, wykonywać swoją pracę.

Chyba nieunikniona jest więc spełnienie wizji cyber-ludzi, którzy cechują się nadnaturalnymi zdolnościami, pozwalającymi im przyjemniej przejść przez życie.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy