Elektryczny rower z Korei

W ostatnim czasie prezentujemy całkiem sporo koncepcji elektrycznych rowerów , które doskonale nadają się do stosowania w miejskiej dżungli. Są one mniej lub bardziej futurystyczne, ale wśród nich chyba największe wrażenie zrobił na nas pochodzący z Korei Południowej rower o nazwie Footloose .

W ostatnim czasie prezentujemy całkiem sporo koncepcji elektrycznych rowerów , które doskonale nadają się do stosowania w miejskiej dżungli. Są one mniej lub bardziej futurystyczne, ale wśród nich chyba największe wrażenie zrobił na nas pochodzący z Korei Południowej rower o nazwie Footloose .

W ostatnim czasie prezentujemy całkiem sporo koncepcji elektrycznych rowerów, które doskonale nadają się do stosowania w miejskiej dżungli. Są one mniej lub bardziej futurystyczne, ale wśród nich chyba największe wrażenie zrobił na nas pochodzący z Korei Południowej rower o nazwie Footloose.

Rower przechowuje energie elektryczną w akumulatorze litowo-jonowym, którego pojemność pozwala na przejechanie (w zależności od stylu jazdy) nawet do 30 km. Oczywiście zasięg ten można wydłużyć jeśli, co jakiś czas będziemy mieli ochotę włożyć wysiłku i popedałować. Poza tym pojazd wyposażony został w elektroniczny moduł do monitorowania prędkości, dzięki któremu silnik elektryczny może produkować odpowiednią ilość energii.

Reklama


Kolejną zaletą tego pomysłu są jego stosunkowo niewielkie rozmiary, a także możliwość składania, co docenimy zwłaszcza przy transporcie roweru w bagażniku samochodu, czy przechowywaniu w domu. Cena nie została jeszcze podana przez producenta, ale według jego zapewnień wejdzie on do produkcji seryjnej w przyszłym roku.


 

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy