Facebook czyta nasze SMSy
Odkryto wczoraj, że mobilna aplikacja Facebooka po zainstalowaniu w telefonie czyta nasze SMSy. Co więcej, Facebook sam przyznał, że faktycznie tak się dzieje, lecz tak naprawdę nie możemy nic zrobić - bo instalując zgodziliśmy się na takie warunki.
Odkryto wczoraj, że mobilna aplikacja Facebooka po zainstalowaniu w telefonie czyta nasze SMSy. Co więcej, Facebook sam przyznał, że faktycznie tak się dzieje, lecz tak naprawdę nie możemy nic zrobić - bo instalując zgodziliśmy się na takie warunki.
Dane te odczytywane są przez aplikację Facebooka nie dlatego, że Mark Zuckerberg lubi sobie poczytać do snu korespondencję innych ludzi, lecz w ramach testów przed uruchomieniem własnej aplikacji do mobilnej komunikacji.
Co więcej Facebook nie jest jedyną mobilną aplikacją, która ma dostęp do naszych danych prywatnych. Wśród nich znajduje się także Flickr, Badoo czy Yahoo Messenger. Niektóre z aplikacji mogą nawet przechwytywać rozmowy telefoniczne, a inne - na przykład YouTube - uzyskać zdalny dostęp do aparatu w naszym telefonie i w dowolnym momencie robić nam zdjęcia lub nagrywać wideo.
Nasze dane są dla wszystkich producentów oprogramowania bezcenne i są one w stanie nawet zaryzykować swój wizerunek, byle tylko położyć na nich ręce. A według ankiet aż 70% użytkowników smartfonów przyznaje się do nie czytania Warunków korzystania z usługi (Terms and conditions) podczas pobierania aplikacji.