Fiat Mefistofele na Goodwood Festival of Speed

Wczoraj rozpoczęła się coroczna impreza Goodwood Festival of Speed. Na każdej edycji pojawia się wiele wyjątkowych nowych i starych samochodów, dla których z całej Anglii i nie tylko ściągają fani motoryzacji. Jedną z największych tegorocznych ciekawostek będzie potężny Fiat z 1924 roku z silnikiem o pojemności 21,7 l.

Wczoraj rozpoczęła się coroczna impreza Goodwood Festival of Speed. Na każdej edycji pojawia się wiele wyjątkowych nowych i starych samochodów, dla których z całej Anglii i nie tylko ściągają fani motoryzacji. Jedną z największych tegorocznych ciekawostek będzie potężny Fiat z 1924 roku z silnikiem o pojemności 21,7 l.

Wczoraj rozpoczęła się coroczna impreza Goodwood Festival of Speed. Na każdej edycji pojawia się wiele wyjątkowych nowych i starych samochodów, dla których z całej Anglii i nie tylko ściągają fani motoryzacji. Jedną z największych tegorocznych ciekawostek będzie potężny Fiat z 1924 roku z silnikiem o pojemności 21,7 l.

Fiat Mefistofele został zbudowany w 1924 roku przez Sir Eldridge'a z myślą o ustanowieniu rekordu prędkości. W tym celu właściciel skorzystał z podzespołów modelu Fiat SB4 Corsa z 1908 dodając do niego wiele elementów z londyńskiego autobusu. Podwozie zostało znacznie wydłużone, a źródłem napędu stała się potężny sześciocylidrowy silnik lotniczy Fiat A12, w o pojemności 21,7 l, który rozwijał moc 320 KM przy 1800 obr. na minutę.

Reklama

12 lipca 1924 samochód ten ustanowił rekord prędkości wynoszący 234.980 km/h. Wtedy także za sprawą wybuchów i kłębów dymu wydobywających się z rur wydechowych auto to otrzymało iście diabelski przydomek Mefistofele. Później pojazd ten zaginął na 40 lat i dopiero w 1964 r. został kupony przez ówczesnego szefa Fiata Gianniego Agnielli. Po długiej renowacji auto odzyskało dawny blask i weszło w skład kolekcji historycznej włoskiego koncernu.

Teraz co jakiś czas pojawia się na prestiżowych imprezach motoryzacyjnych. Ostatni raz na Goodwood Festival of Speed Mefistofele ziostał wystawiony 10 lat temu. Obecnie można zobaczyć go w padoku przy stoisku Fiata.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy