FIFA 12 już prawdziwie "polska"

To była kwestia czasu. W chwili gdy na światło dzienne wyszła informacja o tym, że Electronic Arts nie dogadało się z władzami T-Mobile Ekstraklasy co do licencji na naszą ligę, łatwo było się domyśleć, że wcześniej czy później przeciętny polski gracz i tak będzie mógł pograć prawdziwą Legią Warszawa.

To była kwestia czasu. W chwili gdy na światło dzienne wyszła informacja o tym, że Electronic Arts nie dogadało się z władzami T-Mobile Ekstraklasy co do licencji na naszą ligę, łatwo było się domyśleć, że wcześniej czy później przeciętny polski gracz i tak będzie mógł pograć prawdziwą Legią Warszawa.

To była kwestia czasu. W chwili gdy na światło dzienne wyszła informacja o tym, że Electronic Arts nie dogadało się z władzami T-Mobile Ekstraklasy co do licencji na naszą ligę, łatwo było się domyśleć, że wcześniej czy później przeciętny polski gracz i tak będzie mógł pograć prawdziwą Legią Warszawa.

Po raz kolejny okazało się, że polscy gracze powinni dziękować Bogu za to, że mamy u siebie tak rozwiniętą społeczność związaną z hitem od EA. Kilkanaście dni po premierze bijącej rekordy sprzedaży "dwunastki" na serwisie FIFA Polonia pojawił się patch oferujący nam wszystko to, co w T-Mobile Ekstraklasie najważniejsze. Mówiąc wprost: nie musimy już grać ekipą o nazwie L.Warszawa z logiem przypominającym tarczę na strzelnicy. Wspomniana tutaj łatka daje nam bowiem szansę pogrania w prawdziwą polską ligę, gdzie nazwy oraz logotypy klubów znad Wisły są dokładnie takie, jak w rzeczywistości. Nie owijając więc w bawełnę, klikajcie i cieszcie się tym, czego nie dali nam oryginalni twórcy gry.

Reklama

Co jednak mają począć użytkownicy konsol? Jak się okazuje i na ten problem znalazło się stosowne rozwiązanie. Wszystko dzięki obecnemu w grze Centrum Tworzenia, które umożliwia nam ściąganie treści gry opracowanych przez samych graczy. Nie muszę więc chyba dalej tłumaczyć, że i tam można już znaleźć w pełni polskie kluby ;)

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy