Film Assassin's Creed zalicza kolejną obsuwę - premiera w 2016

O tym, że trwają prace nad ekranizacją serii gier Assassin’s Creed, wiemy już od dłuższego czasu. Gdzieś w 2012 roku pojawiły się pierwsze doniesienia o udziale Michaela Fassbendera (znanego z takich filmów, jak Bękarty wojny czy X-Men), chociaż nie ujawniono, o jakiej roli jest mowa...

O tym, że trwają prace nad ekranizacją serii gier Assassin’s Creed, wiemy już od dłuższego czasu. Gdzieś w 2012 roku pojawiły się pierwsze doniesienia o udziale Michaela Fassbendera (znanego z takich filmów, jak Bękarty wojny czy X-Men), chociaż nie ujawniono, o jakiej roli jest mowa...

O tym, że trwają prace nad ekranizacją serii gier Assassin’s Creed, wiemy już od dłuższego czasu. Gdzieś w 2012 roku pojawiły się pierwsze doniesienia o udziale Michaela Fassbendera (znanego z takich filmów, jak Bękarty wojny czy X-Men), chociaż nie ujawniono, o jakiej roli jest mowa. Informacje z zeszłego roku sugerowały zaś pierwsze opóźnienie debiutu zaplanowanego pierwotnie na 2014 rok, a teraz dowiadujemy się o kolejnym.

Fani asasyńskiej serii będą musieli uzbroić się w jeszcze więcej cierpliwości i poczekać … kolejny rok – najnowsze wiadomości od The Hollywood Reporter, powołującego się na źródła wewnątrz Fox,  nie są bowiem optymistyczne i wspominają dopiero o 2016 roku. Opóźnienie spowodowane jest podobno koniecznością napisania scenariusza na nowo i nie wiadomo jeszcze, jak dużo czasu na to potrzeba – może to być zarówno początek, jak i koniec 2016 roku.

Reklama

Miejmy tylko nadzieję, że to całe czekanie się opłaci i gra oparta na Assassin’s Creed nie skończy jak większość „growych” produkcji, czyli zmieszana z błotem i zupełnie niewarta zainteresowania.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy