Gitara z dwunastoma gryfami

Gitarzyści dość często korzystają z gitar z dwugryfowych. Choć cięższe i mniej poręczne niż zwykłe gitary pozwalają użytkownikowi na zaoszczędzenie czasu i szybsze przeskakiwanie do pożądanych efektów czy tonacji. Jeśli dla niektórych dwa gryfy to za mało zawsze można skorzystać z instrumentu składającego się z...dwunastu połączonych gitar.

Gitarzyści dość często korzystają z gitar z dwugryfowych. Choć cięższe i mniej poręczne niż zwykłe gitary pozwalają użytkownikowi na zaoszczędzenie czasu i szybsze przeskakiwanie do pożądanych efektów czy tonacji. Jeśli dla niektórych dwa gryfy to za mało zawsze można skorzystać z instrumentu składającego się z...dwunastu połączonych gitar.

Gitarzyści dość często korzystają z gitar z dwugryfowych. Choć cięższe i mniej poręczne niż zwykłe gitary pozwalają użytkownikowi na zaoszczędzenie czasu i szybsze przeskakiwanie do pożądanych efektów czy tonacji. Jeśli dla niektórych dwa gryfy to za mało zawsze można skorzystać z instrumentu składającego się z...dwunastu połączonych gitar.

Od jakiegoś czasu produkcją tego typu instrumentów zajmuje się Yoshihiko Satoh. Co prawda pełnią one bardziej rolę dekoracyjną niż użytkową, ale próba gry na tego typu gitarze mogłaby być dość interesująca. Gitary połączone na różne sposoby prezentują się dość interesująco i przyjmują bardzo ciekawe kształty.

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama