Google usuwa chmury

Google usunęło właśnie z Ziemi wszystkie chmury. Oczywiście nie chodzi tu o świat za oknem lecz wirtualną Ziemię, którą możemy oglądać na zdjęciach w Google Earth i Google Maps. Dzięki sprytnemu trickowi udało się usunąć ze zdjęć satelitarnych wszystkie obłoki dzięki czemu nic nam już nie zasłoni obrazu.

Google usunęło właśnie z Ziemi wszystkie chmury. Oczywiście nie chodzi tu o świat za oknem lecz wirtualną Ziemię, którą możemy oglądać na zdjęciach w Google Earth i Google Maps. Dzięki sprytnemu trickowi udało się usunąć ze zdjęć satelitarnych wszystkie obłoki dzięki czemu nic nam już nie zasłoni obrazu.

Wykorzystane zostały do tego narzędzia stworzone na potrzeby projektu Planetary Time Machine, . Narzędzia te pozwoliły na połączenie wszystkich zdjęć z satelity Landsat 7 jakie istniały w bazie dla danego regionu aż do uzyskania przejrzystego obrazu całego świata.

A było to gigantyczne przedsięwzięcie - Google musiało obrobić setki terabajtów danych. Było to konieczne jeśli Google chciało wykorzystać dane z Landsat 7 - krótko po starcie satelita ten doznał usterki i zaczął generować na zdjęciach artefakty w postaci czarnych pasków uniemożliwiających praktycznie wykorzystanie danej fotografii.

Korzystając z okazji odświeżone zostały też mapy dla Rosji, Afryki Środkowej i Indonezji, a także zwiększono ich rozdzielczość dla całego globu. Efekt wygląda imponująco:

Jak wygląda Ziemia bez chmur możecie sprawdzić sami na , albo w programie Google Earth.

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas