Harley-Davidson – elektryczne motocykle w przeciągu 5 lat

Kilka lat temu Harley-Davidson ujawnił koncepcyjny motocykl elektryczny – LiveWire. Media oraz kilku zainteresowanych użytkowników otrzymało egzemplarze testowe i zapadła cisza. Jednak temat właśnie wraca i są nowe informacje.

Kilka lat temu Harley-Davidson ujawnił koncepcyjny motocykl elektryczny – LiveWire. Media oraz kilku zainteresowanych użytkowników otrzymało egzemplarze testowe i zapadła cisza. Jednak temat właśnie wraca i są nowe informacje.

Kilka lat temu Harley-Davidson ujawnił koncepcyjny motocykl elektryczny – LiveWire. Media oraz kilku zainteresowanych użytkowników otrzymało egzemplarze testowe i zapadła cisza. Jednak temat właśnie wraca i są nowe informacje.

Harley-Davidson planuje uruchomić seryjną produkcję elektrycznych motocykli w przeciągu pięciu lat. W ten sposób firma ma zamiar włączyć się w walkę o nowego klienta.

LiveWire zachwycił użytkowników swoimi osiągami. Jego piętą achillesową jest dystans jaki można przebyć na pełnej baterii oraz czas ładowania. Nieco ponad 88 km i 3,5 godziny ładowania to nie jest wynik, który zachwyca. Harley musi zwiększyć zasięg swojej maszyny do 300-320 km i zdecydowanie skrócić czas ładowania akumulatora. Takie warunki dyktuje obecnie konkurencja.

Reklama

Przyjęło się, że użytkownicy motocykli Harley-Davidson to zazwyczaj ludzie dojrzali. Nie jest tajemnicą, że ten producent od dawna myśli o ofercie, która zainteresuje młodszych motocyklistów, zafascynowanych nowoczesnymi technologiami. Głównymi konkurentami są w tej branży firmy Zero i Brammo.

 

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy