Hibernacja sposobem na ratowanie życia

Anabioza to stan krańcowego obniżenia aktywności życiowej organizmu, który często wykorzystywany jest w filmach science-fiction (np. w postaci hibernacji), gdzie pozwala ludziom na pokonywanie ogromnych odległości w kosmosie bez starzenia się...

Anabioza to stan krańcowego obniżenia aktywności życiowej organizmu, który często wykorzystywany jest w filmach science-fiction (np. w postaci hibernacji), gdzie pozwala ludziom na pokonywanie ogromnych odległości w kosmosie bez starzenia się...

Anabioza to stan krańcowego obniżenia aktywności życiowej organizmu, który często wykorzystywany jest w filmach science-fiction (np. w postaci hibernacji), gdzie pozwala ludziom na pokonywanie ogromnych odległości w kosmosie bez starzenia się. Teraz za sprawą szpitala UPMC Presbyterian w Pittsburghu (Pensylwania), który o chęci wprowadzenia "kosmicznej technologii" w życie, zjawisko to przestanie być fikcją i ludzie po raz pierwszy zostaną wprowadzeni w ten stan.

Ofiary postrzałów i ciosów nożem, których rany uznane zostaną za śmiertelne, poddane zostaną innowacyjnej technice, która może uratować im życie. Dzięki schłodzeniu organizmu pacjentów bez obniżania temperatury zewnętrznej, chirurdzy zyskać mają zdecydowanie więcej czasu na ratowanie życia.

Reklama

Całość polegać będzie na usunięciu z ciała całej krwi i wprowadzeniu w jej miejsce schłodzonej soli fizjologicznej. Nie tylko pozwoli to na obniżenie temperatury organizmu o ok. 10°C, ale również zmniejszy zapotrzebowanie na tlen, nie uszkadzając przy tym mózgu pacjenta.

Zabiegom przewodził będzie dr Samuel Tisherman, a warto podkreślić, że pierwsze próby przeprowadzone zostaną na pacjentach, których szanse na przeżycie szacowane będą na 7%.

Całości daleko do hibernacji jaką znamy z filmów, ponieważ pacjenci w tym stanie będą mogli znajdować się ok. 4 godzin, czyli zdecydowanie za mało na intergalaktyczne podróże, ale wystarczająco długo na ratowanie życia (szczególnie, że pierwsze informacje ze szpitala wspominały o tylko 2 godzinach).

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy