HTC dostanie zakaz importu do USA?

Pamiętacie sprawę wniesioną do amerykańskiej Międzynarodowej Komisji Handlu (ITC) przez Apple przeciwko HTC? Sędzia będący członkiem tej komisji orzekł wstępnie, że tajwański producent naruszył dwa patenty firmy z Cupertino - zdradziło w piątek samo HTC.

Pamiętacie ? Sędzia będący członkiem tej komisji orzekł wstępnie, że tajwański producent naruszył dwa patenty firmy z Cupertino - zdradziło w piątek samo HTC.

Jeśli orzeczenie utrzyma się w niezmienionej formie oznaczało to będzie całkowity zakaz importu urządzeń HTC na teren Stanów Zjednoczonych. Nie muszę chyba mówić, jakie skutki może to przynieść dla tajwańskiego producenta. Aby nabrało ono mocy, musi zostać teraz przejrzane przez większą ilość sędziów, którzy mogą jedynie je odrzucić lub "przyklepać".

Orzeczenie to dotyczy tylko jednego z pozwów złożonego przez Apple, drugi cały czas czeka na rozpatrzenie. Patenty, których ono dotyczy są ponoć niezwykle kluczowe dla systemu Android - jako że chodzi tu o fragmenty kodu zawarte w jego jądrze. Te same patenty są także centrum sporu między Motorolą, a Apple.

Teoretycznie firma z Cupertino mogłaby udzielić licencji na wykorzystanie technologii. W praktyce jednak nastąpiłoby to zapewne tylko wtedy, gdyby Apple samo potrzebowało innej technologii opatentowanej przez HTC. I tajwański producent pewnie na to liczy, jako że właśnie jest on w trakcie nabywania firmy S3Graphics, której patenty zostały naruszone przez Apple - co zostało już stwierdzone przez ITC.

To nie jedyne problemy prawne z jakimi zmaga się Android. Microsoft już wcześniej próbował zmusić różnych producentów popularnych smarftonów opartych na systemie od Google do wykupienia licencji na własną technologię. Również Oracle złożyło skargę na Google, za naruszenie patentów i praw autorskich związanych z Javą.

Teraz na swoje sprawy czekają też inni producenci słuchawek z Androidem na pokładzie - w tym między innymi Samsung.

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas