Igrzyska olimpijskie tylko do 2085 roku

Jak podaje pismo "The Lancet", na skutek postępującego globalnego ocieplenia po 2085 roku większość miast na świecie nie będzie w stanie zorganizować letnich igrzysk olimpijskich. Jak wiemy, temperatura jest jednym z kluczowych czynników decydujących o tym, czy sportowcy będą w stanie osiągać dobre wyniki, czy też nie.

Przekonaliśmy się o tym podczas ostatnich igrzysk, które odbyły się w upalnym i parnym Rio. Wielu sportowców mówiło, że skwar dosłownie "odłączył im prąd". Porażenie cieplne będzie w przyszłości coraz większym problemem podczas olimpiad.

Naukowcy z Uniwersytetu Kalifornijskiego wykorzystali komputery do stworzenia symulacji warunków panujących w poszczególnych miastach. Zgodnie z badaniami, temperatura powietrza nie przekraczająca 26 stopni jest korzystna dla uprawiania sportów, natomiast powyżej niej, warunki stają się niesprzyjające dla sportowca.

Wykluczono więc te miasta, podobnie jak te znajdujące się na dużej wysokości (z powodu małych ilości tlenu), jak i te, które mają mniej niż 600 tysięcy mieszkańców (są zbyt małe). W efekcie okazało się, że igrzyska będzie można zorganizować tylko w 25 miastach zachodniej Europy oraz w 8 innych na całej północnej półkuli.

Takie miasta, jak Tokio, Madryt czy Stambuł, które starały się o igrzyska w 2020 roku, nie będą ich mogły zorganizować w 2088 roku. Najwięcej miast z korzystnym klimatem znajdować się będzie w strefie umiarkowanej i polarnej, zwłaszcza w Rosji, Kanadzie i Skandynawii.

Wcześniej naukowcy ostrzegli, że z powodu ocieplania się klimatu wkrótce możemy mieć poważne problemy z organizacją zimowych igrzysk. Brak śniegu i odwilż sparaliżowały ostatnie igrzyska w Soczi, Vancouver i Turynie, a to dopiero początek.