Internet i wideorozmowy w Minecrafcie

Widzieliśmy już najróżniejsze wynalazki z prawdziwego świata przeniesione do wirtualnego świata Minecrafta, ale teraz, dzięki wsparciu operatora Verizon, dwójce maniaków udało się stworzyć wewnątrz tej gry smartfony, z pomocą których można przeglądać internet i wykonywać wideorozmowy.

Widzieliśmy już najróżniejsze wynalazki z prawdziwego świata przeniesione do wirtualnego świata Minecrafta, ale teraz, dzięki wsparciu operatora Verizon, dwójce maniaków udało się stworzyć wewnątrz tej gry smartfony, z pomocą których można przeglądać internet i wykonywać wideorozmowy.

Widzieliśmy już najróżniejsze wynalazki z prawdziwego świata przeniesione do wirtualnego świata Minecrafta, ale teraz, dzięki wsparciu operatora Verizon, dwójce maniaków udało się stworzyć wewnątrz tej gry smartfony, z pomocą których można przeglądać internet i wykonywać wideorozmowy.

Narzędzia Verizoncraft - stworzone przez amerykańskiego operatora - trafiły do dwójki znanych YouTuberów i fanów Minecrafta o nickach SethBling oraz CaptainSparklez. Oznacza to, że był to swego rodzaju cheat - cała mechanika smartfona nie znajdowała się bowiem w grze (musiałby on być gigantyczny, biorąc pod uwagę jak wielkie były prościutkie bramki logiczne i komputery), lecz w zewnętrznym kodzie, a Minecraft służył tylko za interfejs użytkownika pobierający z tego zewnętrznego kodu dane.

Reklama

Niemniej i tak efekt ich pracy jest imponujący, tym bardziej, że z pomocą wirtualnego smartfona można nie tylko przeglądać sieć, ale także wykonywać wideopołączenia (i to nie tylko z innymi ludźmi w grze, ale też z rozmówcami z "realnego świata").

Minecraft staje się zatem powoli namiastką wirtualnego świata, który dzięki popularyzacji wirtualnej rzeczywistości może się stawać powoli coraz bardziej realny.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy