Interstellar Marines - WOW!

Zero Point to niezależny duński producent, który zajmuje się w tym momencie tworzeniem gry Interstellar Marines. I wszystko w ich produkcji wydaje się unikalne - od metody fundowania całości projektu, aż po samą grę. Czy warto w nich uwierzyć?

Zero Point to niezależny duński producent, który zajmuje się w tym momencie tworzeniem gry Interstellar Marines. I wszystko w ich produkcji wydaje się unikalne - od metody fundowania całości projektu, aż po samą grę. Czy warto w nich uwierzyć?

Zero Point to niezależny duński producent, który zajmuje się w tym momencie tworzeniem gry Interstellar Marines. I wszystko w ich produkcji wydaje się unikalne - od metody fundowania całości projektu, aż po samą grę. Czy warto w nich uwierzyć?

Developerzy gry wybrali ścieżkę, którą przetarł wcześniej Notch ze swoim rekordowym Minecraftem (zarobił na nim ponad 10 milionów euro) - zamierzają oni w znacznym stopniu polegać na swoich fanach.

Sama gra ma być strzelanką FPS w świecie sci-fi, lecz twórcy zapowiadają szereg oryginalnych rozwiązań. Więcej zobaczycie w poniższym wideo:

Reklama

Społecznościowy charakter całej produkcji zamierzają oni oddać przez umieszczanie w sieci przez cały okres tworzenia gry małych jej fragmentów - tak, aby fani wiedzieli, że cały czas coś się w temacie dzieje i że ich pieniądze nie idą na marne.

Finansowanie projektu ma polegać głównie na fanach. Już teraz można bowiem robić pre-ordery na grę, która jeszcze nie ma ustalonej daty premiery.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy