Irański program kosmiczny

Iran, oprócz kontynuacji mocno kontrowersyjnego programu atomowego, przeznacza sporą część naftowych pieniędzy również na program kosmiczny. W zeszłą niedzielę, z okazji 32. rocznicy rewolucji islamskiej otwarte zostało centrum obrazów satelitarnych.

Iran, oprócz kontynuacji mocno kontrowersyjnego programu atomowego, przeznacza sporą część naftowych pieniędzy również na program kosmiczny. W zeszłą niedzielę, z okazji 32. rocznicy rewolucji islamskiej otwarte zostało centrum obrazów satelitarnych.

Iran, oprócz kontynuacji mocno kontrowersyjnego programu atomowego, przeznacza sporą część naftowych pieniędzy również na program kosmiczny. W zeszłą niedzielę, z okazji 32. rocznicy rewolucji islamskiej otwarte zostało centrum obrazów satelitarnych.

Do końca irańskiego roku (czyli do marca 2011; ) planują oni wystrzelenie na orbitę dwóch satelitów obserwacyjnych - Fajr (Świt) oraz Rasad-1 (Obserwacja-1). Satelity te mają mieć na pokładzie urządzenia do prowadzenia szczegółowych pomiarów geograficznych oraz meteorologicznych. Mają one również pomóc w prowadzeniu badań geologicznych, które mają na celu odnalezienie nowych złóż ropy.

Reklama

Jak donosi Irańska Studencka Agencja Informacyjna (ISNA) - jeszcze w tym roku planują oni również zaprezentowanie dwóch nowych rakiet nośnych - Kavoshgar-4 oraz Safir (Ambasador) 1-B. Pierwsza z nich może być zdolna do wyniesienia w przestrzeń pierwszej irańskiej załogowej misji kosmicznej.

Historia irańskiego programu kosmicznego sięga roku 2009 gdy rakieta Safir-2 wyniosła pierwszego irańskiego satelitę nazwanego Omid (Nadzieja).

Dwa miesiące później powodzeniem zakończyła się misja wyniesienia w przestrzeń kosmiczną żywych żółwi, szczurów i owadów.

Państwa wrogie wobec Iranu (zwłaszcza Stany Zjednoczone oraz Izrael) są zaniepokojone tak szybkim rozwojem irańskiej technologii rakietowej, zwłaszcza w kontekście tego, że państwo to jest już w posiadaniu techniki pozwalającej na wzbogacanie uranu.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy