iWatch – Apple stawia na sportowców

Nie da się ukryć, że inteligentne gadżety są ostatnio na topie, więc producenci prezentują nam coraz ciekawsze urządzenia. Jednym z najbardziej wyczekiwanych jest oczywiście inteligentny zegarek od Apple, czyli iWatch, który jest właśnie przedmiotem kolejnych doniesień medialnych.

Nie da się ukryć, że inteligentne gadżety są ostatnio na topie, więc producenci prezentują nam coraz ciekawsze urządzenia. Jednym z najbardziej wyczekiwanych jest oczywiście inteligentny zegarek od Apple, czyli iWatch, który jest właśnie przedmiotem kolejnych doniesień medialnych.

Nie da się ukryć, że inteligentne gadżety są ostatnio na topie, więc producenci prezentują nam coraz ciekawsze urządzenia. Jednym z najbardziej wyczekiwanych jest oczywiście inteligentny zegarek od Apple, czyli iWatch, który jest właśnie przedmiotem kolejnych doniesień medialnych.

Chodzi o ciąg dalszy historii z gwiazdą ligi NBA w roli głównej - w zeszłym miesiącu Kobe Bryant widziany był w kampusie Apple, a teraz wiemy już, co tam robił. Okazało się bowiem, że amerykańska firma postanowiła zatrudnić profesjonalnych sportowców do testowania swojego nowego urządzenia - posunięcie to wydaje się całkiem rozsądne, bo kto lepiej sprawdzi fitnessowe możliwości zegarka iWatch niż zawodowiec.

Reklama

Wspomina się też o testach z udziałem Dustina Browna z Los Angeles Kings i jednego z zawodników Boston Red Sox, chociaż na razie to nic oficjalnego – zresztą jak sam inteligentny zegarek, który spodziewany jest w październiku, ale producent jeszcze nie potwierdził nawet jego istnienia.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy