James Cameron zszedł do najgłębszego miejsca na Ziemi

Dziś w nocy obsługa misji potwierdziła oficjalnie - znany reżyser James Cameron jako trzeci człowiek w historii (i jako pierwszy samotnie) zszedł do najgłębszego miejsca na Ziemi - Głębi Challengera - na głębokości 10898 metrów.

Dziś w nocy obsługa misji potwierdziła oficjalnie - znany reżyser James Cameron jako trzeci człowiek w historii (i jako pierwszy samotnie) zszedł do najgłębszego miejsca na Ziemi - Głębi Challengera - na głębokości 10898 metrów.

Dziś w nocy obsługa misji potwierdziła oficjalnie - znany reżyser James Cameron jako trzeci człowiek w historii (i jako pierwszy samotnie) zszedł do najgłębszego miejsca na Ziemi - Głębi Challengera - na głębokości 10898 metrów.

Zejście na tak niewyobrażalną głębokość zajęło mu 2 godziny i 36 minut. Po tym czasie Cameron wysłał na powierzchnię sygnał "All systems OK".

Cameron zszedł do Głębi Challengera w , która ma wytrzymać ciśnienie prawie 1100 razy większe niż na powierzchni Ziemi. Jest ona kilkukrotnie mniejsza i o wiele bardziej zaawansowana technologicznie niż batyskaf Trieste, który do tej pory był jedynym załogowym pojazdem, któremu udało się zejść do najgłębszego miejsca Ziemi w roku 1960.

Reklama

Dzięki nowoczesnym kamerom zainstalowanym na pokładzie łodzi Cameron chce dostarczyć nam niezapomnianych wrażeń z tego miejsca, które jest nam mniej znane niż powierzchnia Księżyca w 3D. Nie możemy się doczekać tego filmu.

Po 6 godzinach spędzonych w głębinach Deepsea Challenger ma porzucić stalowy balast i wynurzyć się na powierzchnię.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy