Kochanie wymień hamulce -Ok skarbie!

Jednym z elementów kreowanego w USA patriotyzmu jest szacunek dla weteranów powracających z misji wojskowych. Jednym z nich był żołnierz, prywatnie właściciel Chevroleta Corvette, który przez prawie cały rok 2011 pełnił służbę w Kuwejcie. Po swoim powrocie zastał nie lada niespodziankę.

Jednym z elementów kreowanego w USA patriotyzmu jest szacunek dla weteranów powracających z misji wojskowych. Jednym z nich był żołnierz, prywatnie właściciel Chevroleta Corvette, który przez prawie cały rok 2011 pełnił służbę w Kuwejcie. Po swoim powrocie zastał nie lada niespodziankę.

Jednym z elementów kreowanego w USA patriotyzmu jest szacunek dla weteranów powracających z misji wojskowych. Jednym z nich był żołnierz, prywatnie właściciel Chevroleta Corvette, który przez prawie cały rok 2011 pełnił służbę w Kuwejcie. Po swoim powrocie zastał nie lada niespodziankę.

Wszystko zaczęło się od tego, że właściciel żołnierz Adam Troxel, będąc w Kuwejcie, poprosił swoją żonę o to by część premii otrzymanej za służbę w wojsku przeznaczyć na wymianę hamulców. Jednak pani Troxel uznała, że zdecydowanie lepszym pomysłem będzie przeprowadzenie znacznie dalej idących napraw.

Reklama

W tym celu poprosiła o pomoc członków klubu Classic Glass Corvette Club z Georgii. Pomysł ten bardzo spodobał się miłośnikom sportowego auta, którzy z ogromną energią przystąpili do gruntownej renowacji. Wymienili oni nie tylko układ hamulcowy, ale również wiele innych elementów, dzięki którym Corvetta odzyskała dawny blask.

Na zdjęciach zobaczycie zdjęcia z przekazania odbudowanego auta bardzo mile zaskoczonemu właścicielowi, a także kolejne etapy renowacji. Widać na nich również jak wiele pracy zostało włożone w doprowadzenie Corvetty do takiego stanu. Zazdrościmy mu nie tylko tego, że będzie mógł się teraz rozkoszować jazdą wspaniałym samochodem, ale również żony, która wie jak ważna dla faceta jest pasja.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama