Kolejna planetoida może zagrozić Ziemi

Naukowcy odkryli nową planetoidę, która według wstępnych wyliczeń w dniu 14 kwietnia 2026 roku może przelecieć rekordowo blisko Ziemi i tym samym nam zagrozić.

Naukowcy odkryli nową planetoidę, która według wstępnych wyliczeń w dniu 14 kwietnia 2026 roku może przelecieć rekordowo blisko Ziemi i tym samym nam zagrozić.

Naukowcy odkryli nową planetoidę, która według wstępnych wyliczeń w dniu 14 kwietnia 2026 roku może przelecieć rekordowo blisko Ziemi i tym samym nam zagrozić.

Obiekt, który odkryto w obserwatorium astronomicznym Mount Lemmon w USA, oznaczono jako 2013 GM3. Naukowcy ustalili parametry orbity tej planetoidy na podstawie pierwszych obserwacji, które jednak będą musiały być kontynuowane, a to oznacza, że wstępne dane mogą ulec zmianie.

Póki co planetoida wydaje się być niebezpieczna, ponieważ 14 kwietnia 2026 roku przelecieć może zaledwie w odległości 8,6 tysiąca kilometrów od Ziemi, a więc prawie 45 razy bliżej niż znajduje się Księżyc. Dla porównania w połowie lutego byliśmy świadkami najbliższego dotąd przelotu innej planetoidy, 2012 DA14, w odległości 34 tysięcy kilometrów.

Reklama

Jeśli przewidywania się potwierdzą, to obiekt 2013 GM3 może stanowić zagrożenie dla satelitów krążących nawet po niskiej orbicie. Nie wiadomo natomiast, jak planetoida zachowa się przy wpływie grawitacji i czy zostanie przez nią ściągnięta na ziemię. Kosmiczna skała ma około 20 metrów średnicy, a więc jest porównywalnych rozmiarów co bolid, który runął 15 lutego na Rosję.

Na razie jest zbyt wcześnie, aby przewidywać, gdzie na świecie potencjalnie może runąć obiekt. Za kilka miesięcy trajektoria planetoidy będzie bardziej uszczegółowiona.


 

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy