Koniec z myszkami komputerowymi!

Kilka lat temu, gdy królowała Vista, szef Microsoftu Bill Gates, zapowiadał, że do 2010 roku, komputerowe myszki przestaną istnieć. Jednak wciąż najbardziej popularne na całym świecie komputery stacjonarne, nie doczekały się wielkiej rewolucji. Czy to się w najbliższym czasie zmieni?

Kilka lat temu, gdy królowała Vista, szef Microsoftu Bill Gates, zapowiadał, że do 2010 roku, komputerowe myszki przestaną istnieć. Jednak wciąż najbardziej popularne na całym świecie komputery stacjonarne, nie doczekały się wielkiej rewolucji. Czy to się w najbliższym czasie zmieni?

Kilka lat temu, gdy królowała Vista, szef Microsoftu Bill Gates, zapowiadał, że do 2010 roku, komputerowe myszki przestaną istnieć. Jednak wciąż najbardziej popularne na całym świecie komputery stacjonarne, nie doczekały się wielkiej rewolucji. Czy to się w najbliższym czasie zmieni?

Pojawiły się tablety, którymi można sterować za pomocą panelu dotykowego, notebooki czy netbooki z kontrolą multi-dotykową w wbudowanej konsoli.  A co z komputerami stacjonarnymi? Jest wielce prawdopodobne, że wynalazek inżyniera Pranav'a Mistry z MIT, może zapoczątkować obiecaną rewolucję, ale nie od Microsoftu.

Reklama

Pozbył się on całkowicie myszki i zastąpił ją własną dłonią. Aby poruszyć kursor na ekranie, przesuwa rękę po stole. Jeśli chce kliknąć na ikonkę, to po prostu puka palcem w stół. Jakie to proste! Jak to działa? Otóż polega to na stworzeniu, przy pomocy podczerwieni, niewidzialnej siatki, która podświetla palce w chwili kiedy dotykają one np. stołu.

Kamera śledzi ruchy ręki i wysyła informacje do specjalnej aplikacji, zainstalowanej na komputerze. Następnie na podstawie danych, poruszany jest kursor, w dokładnie taki sam sposób, jak robimy to ręką. Zobaczcie, jak to działa na filmiku. Co ciekawe zbudowanie prototypu kosztowało tylko 70 złotych. Jak myślicie, jest to rewolucyjny wynalazek?

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy