Księżyc skrywa duże ilości wody
Od paru lat wiemy, że na Księżycu znajduje się woda, która z oczywistych względów (brak magnetosfery i atmosfery) skrywa się pod powierzchnią. A najnowsze badania wykazały, że może jej być tam dużo więcej, niż się nam zdawało.
Od paru lat wiemy, że na Księżycu znajduje się woda, która z oczywistych względów (brak magnetosfery i atmosfery) skrywa się głównie pod powierzchnią. A najnowsze badania wykazały, że może jej być tam dużo więcej, niż się nam zdawało.
Grupa naukowców z Brown University wpadła ostatnio na pomysł jak poradzić sobie z problemem, który uniemożliwiał odczyt składu księżycowej powierzchni z pomocą spektrometrów. Chodzi tu o temperaturę - Księżyc bowiem nagrzewa się w ciągu dnia i temperatura ta uniemożliwia dokonywanie pomiarów, które mogłyby wskazać na obecność wody.
Amerykańscy astronomowie obeszli to analizując wspólnie dane z próbek z misji Apollo, dokładnych pomiarów temperatury powierzchni naszego naturalnego satelity i bardzo precyzyjnych, najnowszych map Księżyca - wszystko to pozwoliło na wyeliminowanie temperaturowego "szumu", który uniemożliwiał odczyt.
I okazało się, że ślady wody znaleziono niemal w każdym wulkanicznym punkcie na Księżycu - wskazuje to wyraźnie, że pod powierzchnią może znajdować się woda i może być jej bardzo dużo.
Skąd się ona na Księżycu wzięła i czy na pewno się tam znajduje? Odpowiedzi na te pytania moglibyśmy poznać w ramach kolejnych misji na Księżyc, a te w najbliższych latach planuje całkiem sporo państw. Są również plany stworzenia tam stałej bazy, w czym duże ilości wody mogłyby z pewnością pomóc, dlatego odkrycie jest bardzo optymistyczne. Jeśli tylko się ono potwierdzi, oczywiście.
Źródło: , Zdj.: Milliken Lab / Brown University