Land Rovery rosyjskiego oligarchy

Land Rover Defender mimo długiej obecności na rynku wciąż cieszy się dużym powiedzeniem wśród klientów. Choć konstrukcji tej daleko jest do luksusu i komfortowego podróżowania to dzięki zabiegom studia stylistycznego auta te są wybierane nawet przez rosyjskich oligarchów.

Land Rover Defender mimo długiej obecności na rynku wciąż cieszy się dużym powiedzeniem wśród klientów. Choć konstrukcji tej daleko jest do luksusu i komfortowego podróżowania to dzięki zabiegom studia stylistycznego auta te są wybierane nawet przez rosyjskich oligarchów.

Land Rover Defender mimo długiej obecności na rynku wciąż cieszy się dużym powiedzeniem wśród klientów. Choć konstrukcji tej daleko jest do luksusu i komfortowego podróżowania to dzięki zabiegom studia stylistycznego auta te są wybierane nawet przez rosyjskich oligarchów.

Dwa takie modele w wersji krótkiej 90 i długiej 110 w rumuńskim biurze stylistycznym Vilner zamówił anonimowy rosyjski oligarcha. Na jego życzenie wnętrze auta zostało całkowicie zmienione. Pojawiły się w nim nowe fotele, a wszystko zostało obszyte bardzo wysokiej jakości skórą i alcantarą. Dodatkowym zabiegiem było wyciszenie kabiny materiałem izolującym. Prawdopodobnie miało to na celu umożliwienie prawidłowego działania 600 W systemu audio, z którym współgra 15 calowy ekran LCD.

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy