Maraton na Marsie

Obsługa naziemna misji Opportunity (Mars Exploration Rover - B) z należącego do NASA Jet Propulsion Laboratory w przyszłym tygodniu planuje przebiegnięcie maratonu w formie sztafety, a powodem tego jest fakt, że marsjańskiemu łazikowi udało się właśnie przekroczyć na Czerwonej planecie granicę 42 przejechanych kilometrów.

Obsługa naziemna misji Opportunity (Mars Exploration Rover - B) z należącego do NASA Jet Propulsion Laboratory w przyszłym tygodniu planuje przebiegnięcie maratonu w formie sztafety, a powodem tego jest fakt, że marsjańskiemu łazikowi udało się właśnie przekroczyć na Czerwonej planecie granicę 42 przejechanych kilometrów.

Obsługa naziemna misji Opportunity (Mars Exploration Rover - B) z należącego do NASA Jet Propulsion Laboratory w przyszłym tygodniu planuje przebiegnięcie maratonu w formie sztafety, a powodem tego jest fakt, że marsjańskiemu łazikowi udało się właśnie przekroczyć na Czerwonej planecie granicę 42 przejechanych kilometrów.

W ciągu jedenastu lat i dwóch miesięcy działania na Marsie łazik pokonał dokładnie 42 kilometry i 195 metrów - po raz pierwszy jakikolwiek obiekt stworzony ręką człowieka pokonał dystans maratonu poza Ziemią.

Reklama

W zeszłym roku Opportunity został rekordzistą bijąc rekord ustanowiony jeszcze w latach 70 przez radziecki łazik księżycowy Łunochod 2, który wynosił niecałe 39 kilometrów.

To ogromne osiągnięcie biorąc pod uwagę fakt, że oryginalna misja MER-B planowana była na trzy miesiące, podczas których miał on poszukiwać śladów wody na Marsie. Oczywiście podczas przedłużonej misji nie chodziło o pokonanie jak najdalszego dystansu, a zatem jeżdżąc wokół krateru Endeavour łazik zbierał dalsze informacje na temat warunków jakie panowały na Czerwonej planecie miliony lat temu.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy