Mikroskopijne lasery w ludzkich komórkach

Naukowcom z University of St Andrews udało się właśnie dokonać sporego przełomu w medycynie - wszczepili oni mikroskopijne lasery do wnętrza ludzkich komórek, dzięki czemu są w stanie śledzić dokładnie ich los w naszym organizmie nawet przez długie tygodnie.

Naukowcom z University of St Andrews udało się właśnie dokonać sporego przełomu w medycynie - wszczepili oni mikroskopijne lasery do wnętrza ludzkich komórek, dzięki czemu są w stanie śledzić dokładnie ich los w naszym organizmie nawet przez długie tygodnie.

Naukowcom z University of St Andrews udało się właśnie dokonać sporego przełomu w medycynie - wszczepili oni mikroskopijne lasery do wnętrza ludzkich komórek, dzięki czemu są w stanie śledzić dokładnie ich los w naszym organizmie nawet przez długie tygodnie.

Uczynili to oni w ten sposób, że wewnątrz komórki zamknięty został miniaturowy, plastikowy bąbelek, który nasączony został fluorescencyjnym barwnikiem. Po uderzeniu przez wiązkę lasera działa on jak wnęka rezonansowa wzmacniając falę świetlne..

Na razie udało się w ten sposób uzyskać trzy różne długości fali, póki co tylko in vitro, na laboratoryjnej szalce, ale autorzy odkrycia są bardzo optymistyczni - sądzą oni, że z pomocą laserów da się śledzić na przykład komórki rakowe in vivo, w organizmie człowieka, dzięki czemu będziemy mogli lepiej poznać mechanizm powstawania groźnych przerzutów.

Reklama

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy