Miły klakson domowej roboty

Klaksony montowane fabrycznie w samochodach mają tylko jeden tryb pracy - zazwyczaj brzmi on dość agresywnie, co jest nieco niezręczne, gdy chcielibyśmy tylko komuś uprzejmie zwrócić uwagę na drodze. Dlatego Mark Rober postanowił dokonać w swoim samochodzie drobnych zmian. Efekt? Rewelacyjny - zobaczcie tylko reakcje przechodniów.

Klaksony montowane fabrycznie w samochodach mają tylko jeden tryb pracy - zazwyczaj brzmi on dość agresywnie, co jest nieco niezręczne, gdy chcielibyśmy tylko komuś uprzejmie zwrócić uwagę na drodze. Dlatego Mark Rober postanowił dokonać w swoim samochodzie drobnych zmian. Efekt? Rewelacyjny - zobaczcie tylko reakcje przechodniów.

Klaksony montowane fabrycznie w samochodach mają tylko jeden tryb pracy - zazwyczaj brzmi on dość agresywnie, co jest nieco niezręczne, gdy chcielibyśmy tylko komuś uprzejmie zwrócić uwagę na drodze. Dlatego Mark Rober postanowił dokonać w swoim samochodzie drobnych zmian. Efekt? Rewelacyjny - zobaczcie tylko reakcje przechodniów.

Zdj.: screenshot YouTube/Mark Rober

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy