MŚ w Daegu: Polacy bliżej podium

W 13 konkurencjach w jakich Polacy zdobywali medale w historii Mistrzostw Świata w Lekkoatletyce znajduje się tylko jeden krążek, który został wywalczony podczas biegu na 800 metrów. W tym roku ta liczba może ulec zmianie za sprawą dwóch biegaczy, którzy właśnie w Korei zmierzają udowodnić swoją wartość.

W 13 konkurencjach w jakich Polacy zdobywali medale w historii Mistrzostw Świata w Lekkoatletyce znajduje się tylko jeden krążek, który został wywalczony podczas biegu na 800 metrów. W tym roku ta liczba może ulec zmianie za sprawą dwóch biegaczy, którzy właśnie w Korei zmierzają udowodnić swoją wartość.

Dziś w nocy ruszyła globalna rywalizacja o krążki Mistrzostw Świata w Lekkoatletyce. Pośród wszystkich konkurencji nas jednak najbardziej interesuje bieg na 800 metrów. Pierwsze eliminacje w tych zawodach miały miejsce dziś o 5 rano. Występ naszych biegaczy okazał się na tyle udany, że mamy prawo wierzyć, iż już wkrótce z jedynego w historii medalu, nagle zrobią się 3!

Jedyny sukces Polski w kategorii biegu na 800 metrów przypadł na rok 2001, kiedy to Paweł Czapiewski uzyskał w kanadyjskim Edmontonie trzeci wynik w wielkim finale, wywalczając w ten sposób brązowy medal dla naszego kraju. Co najmniej jego sukces zamierzają powtórzyć Marcin Lewandowski i Adam Kszczot, którzy podczas dzisiejszego występu uzyskali odpowiednio drugi i trzeci czas. Szybszy był tylko Abukaker Kaki z Sudanu.

Dzisiejszy sukces w eliminacjach stawia dwójkę Polaków w roli faworytów do medali, o które walka rozegra się już w najbliższy wtorek. Najpierw nasi reprezentanci muszą rzecz jasna przebrnąć przez zaplanowany na jutro półfinał, który da im możliwość startu o najwyższe cele. Czy im się uda? Przekonamy się jutro po godzinie 11.00!

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas