Nadchodzą robo-striptizerki

W filmie Łowca androidów jednym z poszukiwanych replikantów była Pris - model rozrywkowy. Okazuje się, że wizja ta nie jest daleka od rzeczywistości, bo na tegorocznych targach CeBit w Hannoverze firma Tobit Software zaprezentowała robo-striptizerki.

W filmie Łowca androidów jednym z poszukiwanych replikantów była Pris - model rozrywkowy. Okazuje się, że wizja ta nie jest daleka od rzeczywistości, bo na tegorocznych targach CeBit w Hannoverze firma Tobit Software zaprezentowała robo-striptizerki.

W filmie Łowca androidów jednym z poszukiwanych replikantów była Pris - model rozrywkowy. Okazuje się, że wizja ta nie jest daleka od rzeczywistości, bo na tegorocznych targach CeBit w Hannoverze firma Tobit Software zaprezentowała robo-striptizerki.

Roboty, które zostały zaprojektowane przez brytyjskiego artystę Gilesa Walkera, zostały w nowej wersji usprawnione - posiadają zupełnie nowe klatki piersiowe i można nimi sterować z pomocą aplikacji na smartfony. Już teraz robo-tancerki można wynająć lecz wiąże się to z kosztem 40 tysięcy dolarów za jedną imprezę, więc na razie żywe dziewczyny wygrywają ceną. No i wyglądem - chyba, że ktoś ma fetysz kamer przemysłowych.

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy