Najbardziej błyszczący organizm na świecie

W lasach środkowej Afryki znaleźć można roślinę, która nosi nazwę Pollia condensata - i która jest najbardziej błyszczącym żywym organizmem na świecie. Jej owoce, które błyszczą w świetle na wiele różnych barw - jak się teraz okazuje - nie zawdzięczają tego barwnikom, lecz specjalnemu ułożeniu komórek.

W lasach środkowej Afryki znaleźć można roślinę, która nosi nazwę Pollia condensata - i która jest najbardziej błyszczącym żywym organizmem na świecie. Jej owoce, które błyszczą w świetle na wiele różnych barw - jak się teraz okazuje - nie zawdzięczają tego barwnikom, lecz specjalnemu ułożeniu komórek.

W lasach środkowej Afryki znaleźć można roślinę, która nosi nazwę Pollia condensata - i która jest najbardziej błyszczącym żywym organizmem na świecie. Jej owoce, które błyszczą w świetle na wiele różnych barw - jak się teraz okazuje - nie zawdzięczają tego barwnikom, lecz specjalnemu ułożeniu komórek.

Roślina Pollia condensata ma przeciętnie do metra wysokości i jej przypominające nieco jagody owoce rosną zazwyczaj w kiściach po ok. 40 sztuk. Najbardziej interesująca jest ich barwa - głęboka i opalizująca - przez co przypominają one bardziej kamienie szlachetne niż owoce.

Reklama

Teraz naukowcy przebadali je dokładniej i odkryli, że sekret nie tkwi w pigmentach - lecz w strukturze komórek (owoce wcale nie posiadają niebieskiego pigmentu!).

W świecie zwierząt takie coś nie jest niczym niezwykłym - można zaobserwować to na skrzydłach motyli, odwłokach żuków czy piórach ptaków. Jednak w świecie roślin jest to pierwszy i jedyny taki przypadek.

Najpiękniejsze jest to, że takie strukturalne kolory nigdy nie blakną, dlatego gdy naukowcy odnaleźli okazy owoców tej rośliny z 1974 roku - wyglądały one nadal pięknie.

Pod mikroskopem da się dostrzec, że zewnętrzna część owocu składa się z 3-4 grubych warstw, z których każda jest wykonana z włókien celulozy. Wszystkie te włókna są ułożone równolegle wobec siebie, lecz każda z warstw jest nieco przekręcona - przez co tworzy się wspaniała spirala. Gdy światło w nią wpada - część ulega odbiciu - i to dla każdej z warstw, przez co ulega ono wzmocnieniu. Dlatego owoc ma tak wyraźne kolory.

W dużym zbliżeniu dostrzeżono jeszcze jedną, unikalną właściwość - odległość pomiędzy warstwami celulozy znacznie różni się pomiędzy poszczególnymi komórkami, dlatego też różnią się kolory przez nie generowane. Głównym jest niebieski, lecz widać też czerwony, żółty czy zielony.

Mechanizm takiego działania rośliny da się łatwo wyjaśnić - jej owoce są niesmaczne, niepożywne i suche - lecz w okolicy rośnie podobna jagoda, za którą przepadają lokalne zwierzęta. I owoce Pollia condensata mają właśnie udawać te smaczne jagody - tak, żeby zwierzęta roznosiły po okolicy nasiona.

Co te badania mogą dla nas oznaczać w praktyce? Na przykład powstanie farb, które nigdy nie wyblakną.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy