Nasienie sprzed 50 milionów lat

Pod lodem Antarktyki szwedzkim naukowcom udało się właśnie odnaleźć najstarszy ślad nasienia - jest to skamieniały plemnik należący do pierścienicy z gromady siodełkowatych (Clitellata). Pomimo świetnego zachowania niestety nie ma tam żadnego materiału organicznego.

Pod lodem Antarktyki szwedzkim naukowcom udało się właśnie odnaleźć najstarszy ślad nasienia - jest to skamieniały plemnik należący do pierścienicy z gromady siodełkowatych (Clitellata). Pomimo świetnego zachowania niestety nie ma tam żadnego materiału organicznego.

Nasienie zachowało się przez tak długi czas, bo zostało ono uwięzione w ściance kokona osobnika, do którego należało, a ścianka ta następnie stwardniała zapewniając świetną izolację przed czynnikami zewnętrznymi - podobnie do owadów uwięzionych w bursztynach. W tym przypadku jest to jednak wyjątkowe, bo nasienie jest materiałem bardzo wrażliwym i fakt, że w skamieniałej formie udało mu się przetrwać 50 milionów lat jest niesłychany.

Jeśli myślicie, że teraz naukowcy będą chcieli odzyskać z tego materiału DNA i ożywić antycznego robaka to niestety mamy złe wieści. Nie jest to technicznie możliwe, bo skamielina nie zawiera już bowiem ani grama materiału organicznego, jej skład przez te lata drastycznie się zmienił.

Z jej kształtu wnioskować można, że plemnik jest podobny do tych jakie dziś posiadają pasożyty raków znanych z naszych rzek, ale nie wiadomo czy organizmy te są spokrewnione, raki występują bowiem wyłącznie na półkuli północnej, a skamielinę znaleziono na dalekim południu.

Niezależnie od tego wszystkie jedno jest pewne - rekord najstarszego znalezionego nasienia udało się pobić aż o 10 milionów lat.

Źródło:

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas