Naukowcy opracowali czasową pelerynkę niewidkę

Naukowcy z Uniwersytetu Cornella prowadzący badania na potrzeby Pentagonu opracowali właśnie unikalną pelerynkę niewidkę, która jest w stanie ukryć wybrane zdarzenia w czasie.

Naukowcy z Uniwersytetu Cornella prowadzący badania na potrzeby Pentagonu opracowali właśnie unikalną pelerynkę niewidkę, która jest w stanie ukryć wybrane zdarzenia w czasie.

Naukowcy z Uniwersytetu Cornella prowadzący badania na potrzeby Pentagonu opracowali właśnie unikalną pelerynkę niewidkę, która jest w stanie ukryć wybrane zdarzenia w czasie.

Na razie udało się tego dokonać na bardzo małą skalę - przesyłając informacje po światłowodzie. Cała sztuczka polega na tym, żeby stworzyć dziurę w promieniu światła, w której można coś ukryć, a z drugiej strony dziury, połączyć promień - tak żeby dla zewnętrznego obserwatora wyglądało to tak, jakby nic się nie wydarzyło.

Zespół z Uniwersytetu Cornella umieścił w światłowodzie tak zwaną soczewkę czasową – krzemowe urządzenie, które początkowo miało służyć przyspieszaniu sygnału przesyłanego przez taki kabel. Naukowcy tym razem użyli go w taki sposób, że część promienia światła została przyspieszona, druga część zwolniona – przez co rozszczepił się on, tworząc w środku dziurę całkowitej ciemności. Po drugiej stronie kabla umieszczona została identyczna soczewka, która tam połączyła promień i tym samym spowodowała, że dla obserwatora po drugiej stronie dziura i wszystko co się w niej znajduje jest niewidzialna.

Reklama

Jednocześnie mamy złe wieści dla wszystkich, którzy planują już napad na bank z użyciem niewidzialnej peleryny. Uzyskana nową metodą dziura w świetle trwała zaledwie 15 trylionowych części sekundy. Teraz badacze liczą, że przy wykorzystaniu dłuższego kabla uda się wydłużyć ten czas do jednej mikrosekundy.

Nawet jeśli naukowcy posiadaliby idealne metamateriały do stworzenia prawdziwego płaszczyka, pod którym moglibyśmy się schować, to urządzenie takie dające nam zaledwie 8 minut niewidzialności musiałoby mieć rozmiary naszego Układu Słonecznego.

Sądzą oni jednak, że te minimalne odstępy czasowej niewidzialności uda się wykorzystać do lepszego przesyłania sygnałów w światłowodach. I raczej na razie tylko tak należy rozpatrywać niewidzialność.

Źródło:

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy