Now that’s an eau de toilette – imponująca reklama AmbiPur

Czy reklama zawsze musi być czymś okropnym, co kojarzy się nam jedynie z przerywnikiem umożliwiającym wyjście do kuchni po herbatę? Okazuje się, że niekoniecznie. Pracownicy agencji reklamowej JayGrey z Sydney udowodnili, że reklama może być czymś fajnym.

Czy reklama zawsze musi być czymś okropnym, co kojarzy się nam jedynie z przerywnikiem umożliwiającym wyjście do kuchni po herbatę? Okazuje się, że niekoniecznie. Pracownicy agencji reklamowej JayGrey z Sydney udowodnili, że reklama może być czymś fajnym.

Czy reklama zawsze musi być czymś okropnym, co kojarzy się nam jedynie z przerywnikiem umożliwiającym wyjście do kuchni po herbatę? Okazuje się, że niekoniecznie. Pracownicy agencji reklamowej JayGrey z Sydney udowodnili, że reklama może być czymś fajnym.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy