Nowa metoda walki z ogniem od DARPA

Agencja Zaawansowanych Obronnych Projektów Badawczych Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych opracowała nową metodę walki z pożarem, która uderza w samą podstawę istnienia ognia - powoduje ona zaburzenie struktury plazmy płomienia za pomocą promieniowania elektromagnetycznego i fal akustycznych. Musicie to zobaczyć na własne oczy.

Agencja Zaawansowanych Obronnych Projektów Badawczych Departamentu Obrony Stanów Zjednoczonych opracowała nową metodę walki z pożarem, która uderza w samą podstawę istnienia ognia - powoduje ona zaburzenie struktury plazmy płomienia za pomocą promieniowania elektromagnetycznego i fal akustycznych. Musicie to zobaczyć na własne oczy.

Dotychczasowe gaśnicze środki skupiały się na tłumieniu chemicznych procesów stojących za zjawiskiem spalania - wodzie, która obniża temperaturę płomienia czy dwutlenku węgla, który rozrzedza tlen w otoczeniu. Problem z tymi metodami jest taki, że środki takie jak woda czy CO2 są materią, a więc muszą zostać fizycznie dostarczone do miejsca pożaru. DARPA wpadła więc na inny pomysł.

Opracowany przez naukowców z tej instytucji środek nazwany Instant Fire Suppresion (IFS) jest we wczesnej fazie rozwoju, jednak już teraz z jego pomocą udaje się tłumić całkowicie małe płomienie, powodować ich ponowne zapalenie, a także wyginać je w różnych kierunkach. Na razie efekty te są bardzo ograniczone przestrzennie, lecz i tak całość wygląda niezwykle obiecująco.

System ten opiera się na destabilizacji plazmy za pomocą specjalnej "różdżki" - która emituje pole elektromagnetyczne i fale dźwiękowe.

Całość mimo, że na razie działa tylko w laboratorium daje strażakom nadzieję, na to, że już nigdy nikt nie straci życia podczas gaszenia pożaru, które będzie tak łatwe jak naciśnięcie jednego przycisku.

Geekweek
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?
Dołącz do nas