O włos od zderzenia samolotów (wideo)

W sobotę na lotnisku w Barcelonie o włos doszłoby do potwornej katastrofy lotniczej. Na szczęście pilot podchodzącego do lądowania Boeinga 767-300 (lot UT5187) linii lotniczych UTair Aviation, widząc znajdujący się na pasie samolot A340-300 linii Aerolíneas Argentinas...

W sobotę na lotnisku w Barcelonie o włos doszłoby do potwornej katastrofy lotniczej. Na szczęście pilot podchodzącego do lądowania Boeinga 767-300 (lot UT5187) linii lotniczych UTair Aviation, widząc znajdujący się na pasie samolot A340-300 linii Aerolíneas Argentinas...

W sobotę na lotnisku w Barcelonie o włos doszłoby do potwornej katastrofy lotniczej. Na szczęście pilot podchodzącego do lądowania Boeinga 767-300 (lot UT5187) linii lotniczych UTair Aviation, widząc znajdujący się na pasie samolot A340-300 linii Aerolíneas Argentinas, w porę zareagował, podniósł maszynę i tym samym uniknął katastrofy.

Gdyby się nie udało, to skutki mogłyby być podobne do tych z 27 marca 1977 roku na Los Rodos na Teneryfie, kiedy to zderzyły się dwa Boeingi 747, w wyniku czego zginęły 583 osoby. Była to jedna z najpotworniejszych katastrof lotniczych w historii.

Reklama

Kilkanaście minut później Boeing 767-300 ponownie podszedł do lądowania w Barcelonie i bezpiecznie osiadł na płycie lotniska. Pasażerowie obu samolotów mogą mówić o prawdziwym szczęściu, a pilotom z lądującego Boeinga powinno się przyznać specjalne odznaczenia za refleks.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy