Ogniste kółka z płonącego silnika

Ostatnio podczas wyścigów w formule SST (Stadium Super Trucks - też nie mamy najmniejszego pojęcia co to jest) jednemu z kierowców eksplodował silnik, co zakończyło się dość niespodziewanym pokazem ogniowo-dymnym. Przez rurę wydechową zaczęły się bowiem wydobywać ogniste kółka.

Ostatnio podczas wyścigów w formule SST (Stadium Super Trucks - też nie mamy najmniejszego pojęcia co to jest) jednemu z kierowców eksplodował silnik, co zakończyło się dość niespodziewanym pokazem ogniowo-dymnym. Przez rurę wydechową zaczęły się bowiem wydobywać ogniste kółka.

Ostatnio podczas wyścigów w formule SST (Stadium Super Trucks - też nie mamy najmniejszego pojęcia co to jest) jednemu z kierowców eksplodował silnik, co zakończyło się dość niespodziewanym pokazem ogniowo-dymnym. Przez rurę wydechową zaczęły się bowiem wydobywać ogniste kółka.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy