Oliver VOTL - sześciosilnikowa przyszłość lotnictwa?

Kilka silników napędzających jeden samolot to bardzo często gwarancja większego udźwigu, zasięgu, nierzadko prędkości i co najważniejsze bezpieczeństwa. Dlatego też wiele prototypów i konceptów tworzonych obecnie zakłada wykorzystanie więcej niż jednego silnika. Zastosowanie aż 6 motorów planuje firma Oliver.

Kilka silników napędzających jeden samolot to bardzo często gwarancja większego udźwigu, zasięgu, nierzadko prędkości i co najważniejsze bezpieczeństwa. Dlatego też wiele prototypów i konceptów tworzonych obecnie zakłada wykorzystanie więcej niż jednego silnika. Zastosowanie aż 6 motorów planuje firma Oliver.

Kilka silników napędzających jeden samolot to bardzo często gwarancja większego udźwigu, zasięgu, nierzadko prędkości i co najważniejsze bezpieczeństwa. Dlatego też wiele prototypów i konceptów tworzonych obecnie zakłada wykorzystanie więcej niż jednego silnika. Zastosowanie aż 6 motorów planuje firma Oliver.

Obecnie firma by dalej realizować swój projekt poszukuje 12 000 000 dolarów. Rozwiązania zastosowane w tej wizji przypominają konstrukcję V-22 Osprey, charakteryzującego się możliwością zmiany położenia skrzydeł i silników co zmienia go w maszynę pionowego startu i lądowania. Jednak w przeciwieństwie do Ospreya ma dysponować sześcioma silnikami dzięki czemu będzie mógł przenosić większy ładunek, a także latać dalej, szybciej i ekonomiczniej niż V-22. Jeśli firmie uda się zebrać niezbędne fundusze wtedy w ciągu dwóch lat ma szansę powstać w pełni funkcjonalny prototyp. Jego głównym odbiorcą prawdopodobnie będzie armia USA.

Reklama
Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy