Ostatni lot wahadłowca w 2011 roku
Po ostatnim posiedzeniu Senackiej Komisji Budżetowej w Stanach Zjednoczonych stało się jasne, że program wahadłowców skończy się później niż wcześniej to planowano.
Po ostatnim posiedzeniu Senackiej Komisji Budżetowej w Stanach Zjednoczonych stało się jasne, że program wahadłowców skończy się później niż wcześniej to planowano.
Od kilku lat zakładano, że ostatnia misja promu kosmicznego na Międzynarodową Stację Kosmiczną odbędzie się we wrześniu 2010 roku.
Z czasem okazało się, że to niemożliwe, bo NASA zupełnie nie jest na to przygotowana. Nie uda się zrealizować bardzo napiętego grafiku. W raporcie, który opublikowano w marcu tego roku, stwierdzono się, że zadań do wykonania jest jeszcze tak wiele, że agencja będzie zmuszona w ciągu pół roku przeznaczyć dla pracowników aż 54 miliony dolarów za pracę po godzinach.
Dlatego też niezbędny będzie dodatkowy lot wahadłowca na początku 2011 roku. Raport wyliczył, że przesunięcie zakończenia misji wahadłowców będzie kosztować NASA aż 200 milionów dolarów każdego następnego miesiąca. Do wiosny 2011 roku koszt dodatkowego lotu promu kosmicznego może wynieść nawet ponad miliard dolarów.
Raport został przyjęty przed kilkoma dniami przez Senacką Komisję Budżetową. W 3-letnim budżecie dla NASA zaplanowano dodatkowy lot wahadłowca oraz znaczące przyspieszenie prac nad nową rakietą nośną, która musi być gotowa do 2016 roku, aby jak najszybciej uniezależnić się od rosyjskich promów kosmicznych Sojuz, po zakończeniu programu wahadłowców.
Najbliższy lot wahadłowca odbędzie się 1 listopada, kiedy po raz ostatni poleci prom Discovery. Dodatkowy lot 26 lutego 2011 roku uda się prom Endeavour, który według planów ma przejść do historii jako ten wahadłowiec, który ostatni wróci z misji na Ziemię. Ostatni lot Atlantisa odbył się w maju bieżącego roku. Poniżej film z tego wydarzenia.