Oto cień pojedynczego atomu

Australijscy badacze z Griffith University w Brisbane po raz pierwszy w historii sfotografowali cień pojedynczego atomu. Dokonali tego przy użyciu skonstruowanej przez siebie jonowej pułapki. Tym samym udało się gołym okiem dostrzec, że cień ten wygląda tak jak zakłada teoretyczna fizyka.

Australijscy badacze z Griffith University w Brisbane po raz pierwszy w historii sfotografowali cień pojedynczego atomu. Dokonali tego przy użyciu skonstruowanej przez siebie jonowej pułapki. Tym samym udało się gołym okiem dostrzec, że cień ten wygląda tak jak zakłada teoretyczna fizyka.

Australijscy badacze z Griffith University w Brisbane po raz pierwszy w historii sfotografowali cień pojedynczego atomu. Dokonali tego przy użyciu skonstruowanej przez siebie jonowej pułapki. Tym samym udało się gołym okiem dostrzec, że cień ten wygląda tak jak zakłada teoretyczna fizyka.

Naukowcy od dawna próbowali uchwycić cień atomu, gdyż może to przynieść wiele odpowiedzi na pewne pytania, które mogą być kluczowe na przykład dla stworzenia kwantowych komputerów, które mają wykorzystywać kwantowy stan atomów.

Badacze złapali pojedynczy atom iterbu (174Yb+) w swojej jonowej pułapce - gdzie panują warunki próżni niemal absolutnej i z pomocą lasera schłodzili go do zaledwie kilku milikelwinów - a więc do temperatury nieco powyżej -273 stopni Celsjusza.

Reklama

Następnie podświetlono miejsce gdzie atom został złapany, a rzucony przez niego cień został uchwycony przez potężną soczewkę Fresnela. W ten sposób sfotografowano po raz pierwszy w historii nie tylko pojedynczy atom w próżni (na fotografii to ten ciemny punkt) lecz także jego cień (to co na obrazie widzicie dookoła niego).

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama