Pieczenie pianek nad wulkanem

Nie ma nic bardziej relaksującego niż ognisko na łonie przyrody, piwo, kiełbaski i pianki skwierczące wesoło w ogniu... Dla osób, które poszukują bardziej ekstremalnych doznań to jednak nuda, ale wystarczy, że zrobimy jeden prosty trik - ognisko zamienimy na wulkan.

Nie ma nic bardziej relaksującego niż ognisko na łonie przyrody, piwo, kiełbaski i pianki skwierczące wesoło w ogniu... Dla osób, które poszukują bardziej ekstremalnych doznań to jednak nuda, ale wystarczy, że zrobimy jeden prosty trik - ognisko zamienimy na wulkan.

Nie ma nic bardziej relaksującego niż ognisko na łonie przyrody, piwo, kiełbaski i pianki skwierczące wesoło w ogniu... Dla osób, które poszukują bardziej ekstremalnych doznań to jednak nuda, ale wystarczy, że zrobimy jeden prosty trik - ognisko zamienimy na wulkan.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy