Pierwsza budka Skype

Lotnisko w stolicy Estonii - Tallinie - jako pierwsze na świecie doczekało się budki z wbudowanym Skypem. W sumie nie ma co się dziwić - jako, że firma ta jest chyba najbardziej rozpoznawalną estońską marką na świecie i znakiem zaawansowania technologicznego tego małego, nadbałtyckiego kraju.

Lotnisko w stolicy Estonii - Tallinie - jako pierwsze na świecie doczekało się budki z wbudowanym Skypem. W sumie nie ma co się dziwić - jako, że firma ta jest chyba najbardziej rozpoznawalną estońską marką na świecie i znakiem zaawansowania technologicznego tego małego, nadbałtyckiego kraju.

Lotnisko w stolicy Estonii - Tallinie - jako pierwsze na świecie doczekało się budki z wbudowanym Skypem. W sumie nie ma co się dziwić - jako, że firma ta jest chyba najbardziej rozpoznawalną estońską marką na świecie i znakiem zaawansowania technologicznego tego małego, nadbałtyckiego kraju.

Budka została postawiona w tym samym czasie gdy Skype przebił granicę 30 milionów użytkowników zalogowanych jednocześnie do ich systemu. Połączenia voIP stają się coraz popularniejsze na świecie - głównie ze względu na konkurencyjne ceny w porównaniu do telefonii tradycyjnej. Teraz Skype razem z firmą AdTech planuje podbój miejsc takich jak lotniska czy hotele - właśnie przy użyciu budek takich jak ta zainstalowana właśnie na tallińskim lotnisku.

Reklama

Budka ta to po prostu specjalnie przygotowany pod Skype komputer, z 22-calowym, dotykowym ekranem, dołączonym zestawem słuchawkowym (choć można też użyć własnego) i specjalnym systemem do logowania. System ten zbudowany jest z płyty naciskowej - tak, że po stanięciu w budce zmienia ona kolor - dając znać że możemy się logować. Aby się wylogować wystarczy po prostu wyjść z budki - co zaznaczy ona również zmianą koloru.

Zbudowana została ona tak, że jest otwarta, a mimo to zapewnia wystarczającą prywatność do prowadzenia w niej rozmów wideo - jako, że z tyłu jest ona częściowo obudowana.

Docelowo firma AdTech chce, aby budki takie znalazły się w hotelach, centrach handlowych i na lotniskach na całym świecie.

Geekweek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy